Parę lat temu wybrałam się do Gruzji. Obecnie, ten kraj jest coraz bardziej popularny,
a także rozpowszechniony przez biura podróży. Jednak, wówczas taka wyprawa (bo tak ze względu na warunki i czas dotarcia można ją nazwać) była raczej rzadkością. Największą i najrzetelniejszą skarbnicą wiedzy było starsze pokolenie, pamiętające dobrze czasy przynależności do ZSRR. Z przeprowadzonego wywiadu wynika, że oprócz obrazu potężnych, scenicznych gór, kolejnym skojarzeniem są Batumi i Suchumi- nadmorskie kurorty leżące nad Morzem Czarnym. Batumi z herbacianymi polami, Suchumi i drzewa mandarynkowe. Poza tym wszechobecne figowce, winiarnie i tani kawior dostępny na każdym kroku. No i oczywiście biesiady trwające tygodniami. Żyć, nie umierać…

 Samodzielna Gruzja

Odkąd Gruzja oswobodziła się od Rosji standard życia, a także sytuacja Gruzinów uległa zmianie.
Dla przypomnienia, Gruzja do 1991 roku należała do ZSRR. Następnie, po otrzymaniu niepodległości w Gruzji rozpoczęła się wojna domowa. Swoją autonomię narzuciły, wcześniej już wyodrębniające się regiony- Abchazja (z Suchumi), Osetia Południowa, a także obszar Adżarii (z Batumi) chciał odseparować się od władzy z Tbilisi.

Mimo, że Gruzja przez te wszystkie lata pod rządami ZSRR była stosunkowo łagodnie traktowana – sam Stalin, a także wielu przywódców było Gruzinami, po takim okresie przynależności zapragnęła za wszelką cenę zerwać kontakty z niemałym sąsiadem. Nawiązana natomiast została współpraca z USA, Gruzja otrzymała wsparcie także od NATO.

Gruzja Winogrona Wino

Rewolucja róż i dalsze przemiany

Po Rewolucji róż w 2003 roku i objęciu prezydentury przez Saakaszwilego, reprezentującego partię Gruzińskie Marzenie, Gruzja wkroczyła na drogę dynamicznego rozwoju politycznego, gospodarczego i społecznego. Dzięki temu wówczas sytuacja znacząco się polepszyła. Kiedyś brak lub długie przerwy w dostawie wody i prądu były na porządku dziennym. Dziś dzięki rozbudowie linii wysokiego napięcia, a także licznym modernizacjom czy budowie elektrowni wodnych większość Gruzinów ma do nich stały dostęp. Nastąpiła także przebudowa infrastruktury, remonty dróg krajowych, mostów. Stworzono autostradę na trasie wschód- zachód. Poprawiono tory kolejowe -podróż pociągiem jest szybka, a jego standard bardzo wysoki. Stworzono dobre połączenie kolejowe ze stolicy kraju do granicy z Turcją. Zainwestowano także w porty lotnicze, budując nowe terminale w Tbilisi, Batumi, Kutaisi. Modernizacja objęła również porty morskie.

Kolejną ważną zmianą była reforma policji, która wcześniej była uważana za mocno skorumpowaną. Została także podjęta walka z cieszącymi się międzynarodową sławą mafiami gruzińskimi. Poziom bezpieczeństwa kraju znacząco wzrósł.

Promocja Gruzji

Zadbano także o przyciągnięcie zainteresowania turystów. Szczególnie zmianę da się zauważyć w kurortach lezących nad Morzem Czarnym – głównie w Batumi. Pojawiły się sieci hoteli znanych na całym świecie- Sheraton, Radisson, Marriott czy Hilton. Powstały budynki, skwerki, place, pomniki w stylu kolonialnym. Główne ulice Tbilisi są czyste, zmodernizowane z dużym wyborem lokalnych i międzynarodowych kawiarni i restauracji. W górach natomiast otwarty został kurort narciarski Mestia.

gg2.2

gg.1

Reformy a życie przeciętnego Gruzina

Wydawać by się mogło, że jest dobrze, a nawet bardzo i nie ma na co narzekać. Pomimo tylu przeprowadzonych reform, a także poprawy warunków życia w pewnym momencie Saakaszwili spotkał się z grupą przeciwników. Gruzinom nie spodobał się m.in. sposób przeprowadzenia niektórych reform. Niektórzy twierdzą, że sposób prywatyzacji był niezgodny z procedurami, a także naruszone zostały prawa poprzednich właścicieli. Mimo ogólnego wzrostu poziomu życia, zmiany nie rozwiązały szerzącego się problemu bezrobocia i ubóstwa. Pojawiły się także oskarżenia o wykorzystywaniu państwowych pieniędzy na cele prywatne.

Czy Gruzini mają rację?

CDN.