17.04.2016 | Porady
Kierunek podróży obrany, bilety kupione, ekipa zebrana… wspaniale! A teraz najważniejsze- przygotowanie przed wyjazdem. Dla niektórych to najbardziej ekscytująca, dla niektórych – najbardziej uciążliwa część wyprawy.
Jasne, że przygotowanie do każdego wyjazdu wygląda nieco inaczej, a niektórzy z nas lubią wyjeżdżać zupełnie spontanicznie. Uzbierałam jednak kilka najbardziej uniwersalnych wskazówek dla osób, które chciałyby podróżować w sposób efektywny. Zakładam, że wszystkie formalności (szczepienia, ubezpieczenie, wizy, paszporty) są pozałatwiane i pozostało nam czyste rozplanowanie wyjazdu. No to zaczynamy!
Załóżmy, że chcesz jak najlepiej wykorzystać czas na miejscu. Nie skupiaj się zatem na wypełnieniu planu zwiedzania wszystkimi możliwymi atrakcjami. Wybierz te, które będą najciekawsze i najwartościowsze właśnie dla Ciebie i Twoich kompanów, a także te, które masz szansę logistycznie „zaliczyć” podczas wyjazdu.
W wybraniu odpowiednich miejsc może Ci w pewnym stopniu pomóc zakup tradycyjnego przewodnika. Jednak nie zapominaj o internecie, który aż roi się od blogów i forów dyskusyjnych, gdzie internauci bez ogródek dzielą się opiniami na temat na przykład tego, które miejsca są najzwyczajniej przereklamowane albo jakie gadżety warto z sobą zabrać (np. adapter do gniazdek).
Naturalnie należy pamiętać, że niektóre wypowiedzi są tylko opiniami, które malują w sieci określony obraz danego miejsca, a Ty masz prawo do wyrobienia sobie własnego zdania. Jednak dobra rada, tym bardziej od osób o podobnych zainteresowaniach- pozwoli Ci to na uniknięcie potencjalnych błędów i zaoszczędzenie czasu na dużo ciekawsze rzeczy. Dlatego możesz też pochwalić się wyjazdem wśród znajomych lub rzucić hasłem na temat danej destynacji na portalu społecznościowym – to niesamowite, ile osób będzie miało coś do powiedzenia na temat tego miejsca. Kontakt przez fanpage w kontekście warunków pogodowych czy godzin otwarcia atrakcji to również szybki sposób na usprawnienie zdobycia pożądanych informacji.
Jeśli Twój pobyt nie będzie należał do stacjonarnych, warto zaopatrzyć się w dobrą mapę i pozaznaczać na niej atrakcje, które planujemy zobaczyć. W razie potrzeby, może być to nawet mapa z serwisu Google Maps albo lokalna mapa danego kraju pobrana z Internetu.
Ponadto, warto zapoznać się z przepisami drogowymi, cenami paliwa i środków transportu, co da nam pewien obraz tego, jak się przemieszczać i rozplanować zwiedzanie w czasie. Przykładowo, nie każdy wie o marszrutkach w Gruzji, czy traghetto w Wenecji, a to zwykle najtańsze opcje. Warto przyjrzeć się też miejscom, które mogą stanowić bazę wypadową, w których można przenocować przez parę dni, zwiedzając okoliczne atrakcje i tym samym zaoszczędzić trochę czasu i pieniędzy.
Aby Twoja podróż przebiegała bezpiecznie i ciekawie, wypada poznać zwyczaje tubylców jeszcze przed wyjazdem. Pamiętaj: osobliwości danego miejsca należy uszanować. Koniecznie dowiedz się, jakie zachowania są mile, a jakie raczej źle widziane, by nie wpaść w tarapaty. Poza oczywistymi (np. adekwatny ubiór podczas wizyty w meczecie albo obowiązek dawania napiwków w niektórych krajach), może się okazać, że niepojęte dla nas zachowania (nawet konieczność wręczenia policji łapówki!) są całkowicie na porządku dziennym. Przygotuj się zatem nawet na taki scenariusz wydarzeń.
Nie bój się poznawać „lokalsów”. Już na etapie planowania, zamiast wybrać nocleg w hotelu, możesz zdecydować się na hostel albo serwis typu AirBnB czy Couchsurfing, który pozwoli na szybszą integrację z ludźmi. Jeśli nie jesteś zwolennikiem takich rozwiązań, otwórz się na nowe znajomości podczas pobytu- oczywiście z ograniczonym zaufaniem.
Myślę, że dobry kontakt z ludźmi podczas wyjazdu to właściwa równowaga między byciem sobą a uszanowaniem obcych kultur, pamiętając jednak, że będąc w podróży jesteśmy w gościnie. I nie należy tej gościny nadużywać. A prawda jest taka, że im więcej podróżujemy, tym bardziej uczymy się szanować inność i nabieramy dystansu do samego siebie. Jako nacja, posiadamy różne przywary, i o ile mieszczą się w granicach dobrego smaku – nie wstydźmy się ich i nauczmy się z nich śmiać, bo to właśnie one nas wyróżniają.
Jeśli ktoś sprytny będzie chciał Cię okraść- pewnie i tak to zrobi. Postaraj się jednak przestrzegać kilku zasad, by nie ułatwiać mu zadania:
To, co może zdecydowanie podnieść Twój poziom bezpieczeństwa, a także jakość spędzonego w podróży czasu to znajomość języka danego kraju. Nie zawsze jest to możliwe- naucz więc się przed wyjazdem choć kilku najważniejszych zwrotów.
Przychodzi Ci to z trudnością? Zabierz ze sobą rozmówki z fonetycznym zapisem poszczególnych zdań. Nawet nie wiesz, jak często zdobędziesz tym przychylność ludzi albo uzyskasz pomoc, gdy będziesz jej potrzebować.
Podczas wielogodzinnej podróży marszrutką w Gruzji, potrzebowaliśmy skorzystać z toalety. Nie zapowiadało się jednak na to, że nastąpi jakikolwiek postój. Dzięki rozmówkom udało nam się po gruzińsku przekonać kierowcę do zatrzymania się w tym celu. Okazało się, że z przepełnionego po brzegi gawiedzią busa, wysiedli absolutnie wszyscy, gdyż mieli dokładnie tę samą potrzebę. Może bali się zapytać. Dlatego warto czasem wyjść przed szereg, choćby miało to oznaczać istne połamanie języka.
Najpierw sprawdź pogodę. Wydaje się oczywiste? Jednak tak naprawdę niewiele osób przywiązuje wagę do tego, że w niektórych miejscach istnieją tzw. mikroklimaty i pogoda w ciągu kilka godzin lub kilometrów może się drastycznie zmienić. Zauważyliście, że w takich miejscach tubylcy potrafią być ciepło ubrani, podczas gdy turyści na okrągło paradują w japonkach i szortach? Może powinniśmy wyciągnąć z tego pewne wnioski.
Jeśli właśnie takie jest miejsce, gdzie się wybieramy, zabierzmy ze sobą rzeczy, które pozwolą nam na ubieranie się „na cebulkę” oraz takie, które są wielofunkcyjne, np.:
Skoro już mówimy o ubiorze to warto przygotować rożne elementy odzienia tak, by do siebie pasowały (fasony i kolory), gdyż zyskujemy wówczas większą liczbę kombinacji. Osobiście do ciepłych krajów często podróżuję z walizką 30 x 40 x 20 cm, w której ubrania starczają nawet na 2 tygodnie. Natomiast jeśli masz bardzo ograniczone miejsce w bagażu- postaw na różnorodność dodatków (dla pań: apaszki, kolczyki, opaski). Do tego dochodzi odpowiedni, efektywny sposób pakowania- wystarczy użyć wyobraźni- np. powkładać skarpetki w buty lub użyć worków próżniowych. Na pewno pomoże Wam zrobienie listy rzeczy do spakowania, z której później wykreślicie zbędne rzeczy.
Kosmetyki, podobnie jak ubrania, powinny być uniwersalne, a ich ilość- ograniczona do minimum. Jeśli jest możliwość- warto poprzelewać je do specjalnych małych buteleczek i pojemniczków oraz wykorzystać zalegające w domu próbki. Nie udało się spakować wszystkiego? Można zawsze zakupić wybrany kosmetyk na miejscu i zużyć go podczas wyjazdu. Natomiast odnośnie ręcznika, jeśli potrzebujemy go zarówno na plażę, do sauny i po kąpieli pod prysznicem, bo nie mamy więcej miejsca w plecaku – polecam zabrać taki z lekkiego materiału przypominającego polar, który szybko schnie.
Nie zapomnij o podstawowej apteczce i poszerz ja o ewentualne specyfiki przydatne w konkretnym miejscu. Nie chcesz przecież, by chwilowe niedomaganie popsuło Ci wyjazd. Najczęściej zabieramy ze sobą: tabletki przeciwbólowe, coś na przeziębienie, leki przeciw biegunce i chorobie lokomocyjnej, wodoodporne plastry, a także spraye przeciwko insektom oraz kremy z filtrami. Oczywiście, już podczas samego wyjazdu, przy silniejszym problemach z bakteriami i pasożytami, najprostszym lekiem może się okazać po prostu mocny alkohol.
Każdy wyjazd Tworzy niezapomnianą historię w Twoim życiu, którą będziesz chciał się dzielić. Poza wspomnieniami, warto upamiętnić różne sytuacje z wyjazdu na swoich ulubionych nośnikach- mogą być to karty aparatów, kamer albo… prowadzony podczas całego wyjazdu dziennik. Na pewno miło będzie spojrzeć te zapiski czy zdjęcia po latach!
Dlatego pakując się, nie zapomnij o zabraniu ulubionego sprzętu, ładowarki i ewentualnych gadżetów- jak wyciągniki, ministatywy (np. te od kamerki GoPro są niewielkich rozmiarów). Dobrym rozwiązaniem na problem z dostępnością prądu do ładowania sprzętu, może się okazać popularnie stosowany powerbank. Mało miejsca? Być może wystarczy Ci po prostu smartfon! Dzięki postępowi technologii, jakość zdjęć wykonanych smartfonem jest coraz bardziej zbliżona do tej z profesjonalnych aparatów.
Jeśli zdjęć planujemy robić dużo lub obawiamy się o kradzież sprzętu, warto wziąć zapasowe karty pamięci lub nośniki, na które będziemy zgrywać zrobione zdjęcia i filmy. Alternatywnie, przy połączeniu z Internetem, pliki można zgrać do dysku w chmurze nawet podczas pobytu w miejscu noclegu- i już nikt nam ich nie zabierze. Przy okazji pamiętaj o starej zasadzie, by nie fotografować napotkanych osób bez zapytania ich o pozwolenie na wykonanie im zdjęcia.
Nie chcę doradzać Wam brania wielu ciężkich książek i przewodników na każdy wyjazd. Warto jednak wykorzystać pewne momenty wyjazdu np. nużącą podróż autokarem – na poznawanie danego miejsca, poprzez czytanie o nim.
Ponadto, jeszcze przed wyjazdem warto poczytać książki lub obejrzeć filmy dotyczące zwiedzanego kraju, natomiast do walizki można zawsze spakować wydrukowane fragmenty interesujących nas tekstów albo… spersonalizowany przewodnik youplantravel.
Chociaż powyższe wskazówki dotyczą sytuacji, kiedy już jesteś przygotowany do podróży pod kątem formalnym, pamiętaj, by na koniec posprawdzać, czy wszystko jest na swoim miejscu:
Oczywiście nie ma jednej recepty na sukces, a pewne rady są dość oczywiste. Myślę jednak, że gruntowne przygotowanie na temat miejsca, do którego się wybieramy, jeszcze przed wyjazdem oraz postawienie na minimalizm podczas pakowaniu, pozwoli Wam cieszyć się każdą podróżą jeszcze bardziej!